S
tyczeń to miesiąc specyficzny. Początek roku bardziej przypomina ciepły listopad lub marzec, stąd porady ogrodnicze muszą być inne niż standardowe.
Tak ciepła aura sprawia, że nadal z przyjemnością pracuje się w ogrodzie.
Co robić?
To zależy od tego, jak zakończyliśmy sezon jesienny. Jeżeli w grudniu pilniejsze były porządki domowe i pieczenie świątecznych ciast, to teraz możemy jeszcze nadrobić zaległości. Bo zima przypuszczalnie kiedyś przyjdzie, a może nadejść nagle z bardzo niskimi temperaturami. (Co może spowodować niepotrzebne straty w ogrodzie, a możliwe jeszcze do uniknięcia.)
Na chwilę obecną można:
- okryć chrustem, choiną rośliny wrażliwe na mrozy: wrzosy, wrzośce, niektóre byliny, zioła, klony palmowe
- okopcować krzewy róż
- zabezpieczyć przed mrozem drzewa owocowe, szczególnie brzoskwinie, wiśnie, czereśnie, młode krzewy winogron
- zabezpieczyć bryłę korzeniową roślin w pojemnikach stojących np. na tarasie, przy drzwiach wejściowych (Stanowią one całoroczną ozdobę, ale przy silnych mrozach mogą przemarzać korzenie)
- przerzucić pryzmę kompostową
- w warzywniku możemy wysiać warzywa ozime. W przekopaną, starannie wygrabioną ziemię wysiewamy nasiona marchwi, pietruszki, kopru (Głębokość siewu 2-3 cm) Taki siew ozimy, zwykle na przełomie XI/XII, przyspiesza wiosenne wschody i termin zbioru warzyw (o ok. 2-3 tyg.)
- iglaki z bryłą korzeniową, które zdobiły wnętrza w czasie świąt należy stopniowo wystawiać na zewnątrz, pamiętając o podlewaniu i zabezpieczaniu roślin przed dużymi różnicami temperatur
- warto zabezpieczyć narzędzia ogrodnicze - sekatory, widły, łopaty. Oczyścić je z resztek ziemi, wymyć, osuszyć, wysmarować.
- Pamiętajmy i o ptakach. Mimo, iż mają możliwość posilić się jeszcze owocami dzikiej róży, jarzębiny, rajskich jabłoni, to wsypujmy im systematycznie okruszki ze stołu i ziarna zbóż do karmnika.